Dziękujemy za wsparcie

Kamil uległem wypadkowi w pracy w styczniu 2018 roku. Maszyna, przy której pracowałem niestety wciągnęła mi rękę, w wyniku czego doznałem rany miażdżonej z amputacją palców od II – V prawej ręki z ubytkiem skóry śródręcza. Przede mną długa droga aby powrócić do normalności,czeka mnie długie i bolesne leczenie i rehabilitacja. Zdarzenie w pracy odmieniło moje życie całkowicie.

Aby wrócić do normalności zbieram pieniądze na bioniczną protezę dłoni, której koszt wynosi 197 000 zł. Jest to kwota, której niestety nie uda mi się samodzielnie uzbierać. Proszę o pomoc. Dla mnie liczy się każda złotówka.