Pan Krzysztof trafił do szpitala po urazie lewego podudzia. Do wypadku doszło w pracy. Niestety rana była na tyle rozległa, że zdecydowano o amputacji. Teraz czas na rehabilitację, a także dopasowanie protezy.
Krzysztof Trojanowski
Pan Krzysztof trafił do szpitala po urazie lewego podudzia. Do wypadku doszło w pracy. Niestety rana była na tyle rozległa, że zdecydowano o amputacji. Teraz czas na rehabilitację, a także dopasowanie protezy.