Zbigniew Szyperski uległ poważnemu wypadkowi podczas pracy w kopalni przy remoncie kombajnu wydobywczego. Na skutek wypadku utracił dolną kończynę. Wiele dni trwała walka o jego życie w szpitalu. Ale Zbigniew jest silnym mężczyzną. Przetrwał i teraz zaczyna żyć od nowa. Z osoby w pełni aktywnej, dbającej o siebie, radosnej, stał się ograniczony do minimum, zdanym na pomoc bliskich. Po kolejnej operacji i korekcie rany kikuta wrócił do domu. Dzięki wsparciu bliskich, a przede wszystkim samozaparciu z każdym dniem widoczna jest coraz większa poprawa. Rana kikuta już prawie jest zagojona co pozwala na rozpoczęcie rehabilitacji oraz planowanie zaprotezowania.
Rodzina pragnie by mąż i tata mógł funkcjonować jak dawniej, by mógł realizować swoje marzenia i plany na przyszłość. Jednak nie będzie to łatwe bez Waszej pomocy.
Zobacz zbiórkę internetową: https://www.siepomaga.pl/zbigniew-szyperski