Iwona to bardzo silna i odważna kobieta, która pomimo przeciwności losu dalej ma motywację do tego, aby walczyć. W 2011 roku uległam wypadkowi przy pracy w sadzie, podczas zrywania czereśni. Złamałam kręgosłup w wyniku czego, mam sparaliżowaną połowę ciała. Po kilku latach nastąpiły poważne powikłania takie jak zaburzenia krążenia, problemy z oddychaniem, złamanie żebra, kamica żółciowa, zwichnięcie stawu skokowego. Najbardziej uciążliwe i wywołujące ogromny ból, samoistne napinanie mięśni, które najbardziej ograniczają samodzielne i swobodne funkcjonowanie, z tego względu potrzebuje codziennej specjalistycznej rehabilitacji. Niestety po wypadku zostałam sama z 5-letnim dzieckiem. Musiałam zmierzyć się z utrzymaniem siebie i córki. Córka musiała szybko dorosnąć, jest dla mnie ogromnym wsparciem oraz motywacją do walki o zdrowie i każdy dzień. Brakuje nam środków finansowych na bardzo kosztowne zabiegi specjalistycznej rehabilitacji. Potrzebuje również specjalistycznego sprzętu o nazwie symulator chodu, który jest niezbędny do poprawy mojej kondycji zdrowotnej.