Przekaż darowiznę
1) Dane osobowe darczyńców będą przetwarzane przez Fundację VOTUM zgodnie z Polityką prywatności oraz Zasadami dokonywania darowizn.
2) Zasady przetwarzania danych osobowych darczyńców przez PayU S.A. są określone w Zasadach płatności PayU, do których link udostępniony jest etapie wyboru sposobu dokonania płatności.

Zosia ma 50 lat, zawsze uśmiechnięta i chętna do pomocy. W każdej sytuacji potrafiła dać sobie radę.2 grudnia 2021 roku życie Zosi stanęło pod wielkim znakiem zapytania. Nic nie zapowiadało takiej tragedii. Zosia normalnie funkcjonowała i dobrze się czuła. W jednej chwili jej stan zdrowia pogorszył się – straciła przytomność i trafiła do szpitala z podejrzeniem zawału serca. W szpitalu ogromny cios – diagnoza- rozwarstwienie aorty oraz bardzo rozległy zawał. Doszło do pęknięcia tętniaka, o którego istnieniu Zosia nie miała pojęcia. W efekcie straciła dużo krwi, a jej organy wewnętrzne były niedokrwione przez bardzo słabe krążenie krwi oraz krwotok. Przeżyła bardzo długą i ciężka operację. W zerowej dobie od operacji lekarze walczyli o życie Zosi niejednokrotnie. Po ponad godzinnej reanimacji i ponownej operacji lekarze nie dawali szans na przeżycie. Szanse Zosi wynosiły 1%… Zapadła w śpiączkę. Narządy wewnętrzne nie podejmowały pracy. Po miesiącu Zosia zaczęła się wybudzać. Ku zdziwieniu lekarzy okazało się, że Zosia nie tylko odzyskuje przytomność, ale i jest świadoma. To, że Zosia w ogóle żyje lekarze nazywają cudem. Zosia ma w sobie ogromną wolę walki. Wsparcie najbliższych w tych trudnych chwilach dodaje jej otuchy i siły do tej walki. Niestety to nie  wystarczy by sfinansować  Zosi rehabilitację, która pomoże jej wrócić do sprawności, by choć częściowo mogła żyć jak dawniej.

Jednym z negatywnych skutków tego, co spotkało Zosię była postępująca martwica kończyn przez ich długie niedokrwienie. Konieczna była amputacja kończyn. Najpierw lekarze amputowali obie kończyny dolne w obrębie podudzia. Następnie pod skalpel poszły objęte martwicą palce obu dłoni.

Aby mogła normalnie funkcjonować potrzebuje rehabilitacji od zaraz. Niestety dla jej przypadku nie ma zbyt wielu ośrodków rehabilitacyjnych oraz na rehabilitację sfinansowaną z NFZ trzeba czekać kilka miesięcy, a tu liczy się każdy dzień. Rehabilitacja w prywatnym ośrodku będzie kosztowała około 25 tys zł za jeden miesiąc. Nie wiadomo czy ten jeden miesiąc wystarczy, by „postawić Zosię na nogi”, gdyż do tego potrzeba również dopasować dla niej protezy, które również trzeba zakupić.

Zosia pragnie żyć normalnie i móc spacerować, czerpać radość z życia…. Wraz ze swoją rodziną Zosia bardzo prosi ludzi dobrego serca o pomoc.