Paulina urodziła się w 1995 roku i od pierwszych chwil życia zmaga się z czterokończynowym mózgowym porażeniem dziecięcym. Na co dzień porusza się o kulach, a każda czynność wymaga od niej ogromnego wysiłku i determinacji. Mimo to nie traci pogody ducha ani wiary w lepsze jutro.
Aby utrzymać sprawność i niezależność, Paulina potrzebuje stałej, intensywnej rehabilitacji. Najwięcej korzyści przynosi jej hipoterapia – kontakt z końmi nie tylko wzmacnia ciało, ale również daje ukojenie psychiczne i poprawia samopoczucie.
Paulina marzy o pracy, w której mogłaby rozwijać swoją kreatywność i poczuć się potrzebna. Chce żyć jak każdy z nas – z poczuciem sensu, niezależnością i możliwościami realizowania swoich pasji.
Dzięki wsparciu ludzi dobrej woli Paulina może kontynuować leczenie i terapię, które są kluczowe dla jej codziennego funkcjonowania. Każda pomoc ma ogromne znaczenie – to nie tylko wsparcie w rehabilitacji, ale także realna szansa na lepsze życie.