Przekaż darowiznę
1) Dane osobowe darczyńców będą przetwarzane przez Fundację VOTUM zgodnie z Polityką prywatności oraz Zasadami dokonywania darowizn.
2) Zasady przetwarzania danych osobowych darczyńców przez PayU S.A. są określone w Zasadach płatności PayU, do których link udostępniony jest etapie wyboru sposobu dokonania płatności.

Michał 20 września skończył 40 lat, jest silnym, odważnym, odpowiedzialnym i opiekuńczym mężem i synem, który w żaden sposób, nie zasłużył  na to, co Go spotkało.  Jest aktywnym zawodowo Policjantem. Otrzymał odznakę Zasłużonego Policjanta za uratowanie życia innym. Teraz to On potrzebuje naszej pomocy.

Życie Michała zmieniło się 26 września, kiedy to ze względu na problemy z oddychaniem trafił do szpitala z powodu ostrego obustronnego zapalenia płuc, co spowodowało w ciągu kilku godzin całkowitą niewydolność oddechową zagrażającą życiu. Tego dnia, wieczorem, został przekazany na oddział intensywnej terapii, gdzie wprowadzono go w śpiączkę farmakologiczną i podłączono pod respirator celem ratowania życia i zregenerowania płuc. Niestety, okazało się, iż płuca zostały na tyle zniszczone, że podjęte działania, nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Po długotrwałym leczeniu oraz respiratoterapii Michał został przekazany z Kociewskiego Centrum Zdrowia w Starogardzie Gdańskim do UCK w Gdańsku, gdzie lekarze na Intensywnej Terapii przeprowadzili szereg badań, oczyścili płuca i przywrócili oddech Michała. Niestety, lekarze zaniepokojeni brakiem reakcji w kończynach górnych i dolnych stwierdzili, że z powodu niedotlenienia oraz zatrzymana krążenia, do którego doszło w Kociewskim Centrum Zdrowia, gdzie był reanimowany przez ok.30 minut, doszło do zaniku mięśni. Jedynym sposobem na przywrócenie sprawności Michała jest poddanie go długotrwałej rehabilitacji, nie tylko ruchowej, ale także oddechowej. Michał wszystkiego musi uczyć się od nowa. Jeść, pić, mówić, oddychać, stawiać pierwsze kroki..

Stan, w którym obecnie się znajduje, pozwala mu jedynie na oddech przez rurkę w gardle, kiwanie głową w celu odpowiadania na pytania (tak/nie) oraz żywienie przez rurkę wprowadzoną bezpośrednio do żołądka.

Przywróćmy  Mu radość z życia, jaką miał w sobie. Pozwólmy Mu wrócić do aktywnego życia, do tego, co ukochał najbardziej – służby drugiemu Człowiekowi.

Liczy się każda złotówka.