Przez tragiczny wypadek, do którego doszło 11 czerwca 2022 roku o mało się straciłem życia. Doznałem niestety wielu poważnych obrażeń, które na długi czas wyłączyły mnie z normalnego rytmu. Przeszedłem skomplikowaną operację, przetrwałem ogromny ból, ale nie straciłem nadziei, że wrócę. Wiem, że czeka mnie długotrwała rehabilitacja, która kosztować mnie będzie nie tylko wielki wysiłek i ciężką pracę, ale też duże pieniądze. Jeśli możesz, pomóż mi opłacić turnus rehabilitacyjny, dzięki któremu moje szanse, bym stanął na nogi znacząc wzrosną. Bez rehabilitacji, to się po prostu nie uda.