Drodzy Państwo, zwracamy się do Was z ogromną prośbą o pomoc dla Marcina, który na skutek wypadku doznał poważnego urazu głowy i przez miesiąc walczył o życie w śpiączce. Choć jego stan się poprawia, to przed nim długa i kosztowna rehabilitacja, która daje mu szansę na powrót do zdrowia. Marcin z zawodu jest maszynista, a prywatnie to ukochany mąż i tata Kornelki. Potrzebuje on naszej wspólnej pomocy, by odzyskać sprawność i wrócić do swoich pasji – wycieczek po Dolnym Śląsku i majsterkowania. Jego rodzina, w szczególności córka, tęskni za jego uśmiechem i codzienną obecnością. Każda, nawet najmniejsza pomoc, jest teraz na wagę złota – zróbmy wszystko, by Marcin mógł wrócić do swojego życia i być z bliskimi.