Przekaż darowiznę
1) Dane osobowe darczyńców będą przetwarzane przez Fundację VOTUM zgodnie z Polityką prywatności oraz Zasadami dokonywania darowizn.
2) Zasady przetwarzania danych osobowych darczyńców przez PayU S.A. są określone w Zasadach płatności PayU, do których link udostępniony jest etapie wyboru sposobu dokonania płatności.

Sekunda to tak niewiele, a wszystko potrafi zmienić w naszym życiu. I tak dla Daniela mogła być ostatnią chwilą w życiu, bo w wieku 21 lat uległ wypadkowi. Prowadząc swój wymarzony motocykl, jadąc spokojną uliczką, wyświadczając przysługę koledze, nie mógł przewidzieć, że ktoś, zajeżdżając mu drogę, w jednej chwili przekreśli jego marzenia, pasje, radość życia.
Po wybudzeniu ze śpiączki, będąc w pełnej świadomości tego, co się stało, nie zadawał pytań dlaczego to go spotkało, nie było w nim złości, jedynie przepraszał za to co się stało, choć to nie było z jego winy. Mówił, jak bardzo nas kocha. W pierwszej kolejności nie martwił się o siebie, tylko o rodzinę i swoją pracę, która była jego drugim domem. To cały Daniel z dobrym sercem, uczynny dla innych i za to go kochamy.

Miał też marzenia jak każdy młody człowiek połączone z pasją kucharzenia i gotowania dla innych. Zaczynając swoją przygodę jako uczeń w znanej meksykańskiej restauracji, bardzo szybko stanął na wysokości zadania. Dzięki swojej charyzmie i ciężkiej pracy dołączył do grona kucharzy, tworząc niepowtarzalny i zgrany zespół. Jego marzeniem był dalszy rozwój i stworzenie miejsca prowadzonego z sercem i oddaniem. Zmieniło się tak wiele, ale marzenia, siła i dobra energia, która pomimo wypadku w Nim drzemie mogą sprawić, że zacznie sam oddychać bez respiratora, poruszy jednym palcem, ręką, aż wreszcie stanie na nogi. Tu czas nie ma znaczenia, on biegnie inaczej, najważniejsza jest dobra rehabilitacja, która da mu szansę stanąć na nogi, powrócić do marzeń. Jako jego mama wiem to i czuję, że się nie podda, że będzie walczył o siebie i przy naszym wsparciu, naszej miłości i pomocy wielu dobrych ludzi, których Bozia stawia na naszej drodze, za których dziękujemy każdego dnia. Prosimy o wsparcie, aby Daniel miał możliwość rehabilitacji, aby mógł stanąć na nogi, a kiedyś spełniać swoje marzenia.