Poukładane i spokojne życie Dominika w jedną sekundę zmieniło się 12 grudnia 2022 r. Został on ciężko poszkodowany w wypadku samochodowym. Najbardziej ucierpiała głowa Dominika, uszkodzeniu uległ mózg… Do dziś nie odzyskał on pełnej świadomości, wiec nie mamy pewności z czym przyjdzie nam się zmierzyć po wybudzeniu ze śpiączki.
Przed wypadkiem znaliśmy go jako, troskliwego męża i ojca, sumiennego pracownika i kolegę, człowieka ceniącego radości życia. Umacniał nas pogodą ducha i chęcią niesienia pomocy innym ludziom. Jako długoletni honorowy krwiodawca oddawał potrzebującym najcenniejszy z leków. Teraz sam potrzebuje wsparcia.
Przy pomocy Fundacji Votum, której jest podopiecznym, gromadzimy środki na cele związane z opieką w trudnym procesie budzenia go ze śpiączki i późniejszą rehabilitacją. Pragniemy, aby Dominik wrócił do nas jak najszybciej- ogromnie tęsknimy za jego uśmiechem, żartem, miłym słowem…
Dziękujemy za każdą Państwa pomoc wierząc, że przybliża Dominika do sprawności i godnego życia w otoczeniu najbliższych mu osób.
rodzina Dominika