Pani Wioletta przeszła operację amputowania nogi. Lekarze stwierdzili, że prawdopodobnie zakrzep doprowadził do sytuacji, w której noga zaczęła gnić. Gdy dojechali do szpitala nie było już możliwości aby nogę uratować. Nadal prowadzone są badania aby wykluczyć choroby współistniejące, które mogły przyczynić się do takiego stanu. Noga została amputowana aż do miednicy. Pan Jakub jest bardzo wspierający dla mamy, którą regularnie odwiedza w szpitalu. W obecnej chwili chcieliby skupić się na rehabilitacji i leczeniu.