Nic nie zapowiadało, że spokojne i poukładane życie Małgorzaty zmieni się diametralnie. W wyniku pęknięcia tętniaka straciła sprawność. Pierwsze 2 miesiące spędziła na OIOMie w stanie śpiączki farmakologicznej. Gdy tylko lekarzom udało się ustabilizować jej stan, Małgorzata trafiła do Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego. Decyzją rodziny, po prawie 2 miesiącach została przeniesiona do prywatnej kliniki rehabilitacyjnej w Krakowie. Obecnie pod okiem specjalistów z PCRF każdego dnia podejmuje walkę o sprawność, co rozbudza nadzieję na lepsze jutro. Rehabilitacja generuje ogromne koszty, dlatego rodzina prosi o wsparcie w jej sfinansowaniu.
Pomóż Małgorzacie, przekazując dowolną kwotę darowizny.