To był maj 2017. Michał miał wypadek samochodowy, w wyniku którego doznał wielu urazów, w szczególności głowy.Wiele czasu spędził w szpitalu, gdzie lekarze próbowali uratować to, co tak nagle utracił. Okazało się, że odzyskanie sprawności będzie wiązało się z długoterminową intensywną rehabilitacją.
Michał jest bardzo zdeterminowany, chce ćwiczyć, odzyskać sprawność i samodzielność. Niestety, rehabilitacja jest niezwykle kosztowna, a bliscy Michała nie dysponują takimi środkami. Dlatego pomoc i wsparcie darczyńców jest dla Michała jedyną nadzieją i szansą na samodzielność.
Bardzo prosimy o wsparcie, z Waszą pomocą może nam się udać!