Dziękujemy za wsparcie
Robert to kochający mąż i wspaniały, troskliwy ojciec dwójki dzieci. Przyjacielski, oddany pracy i misji pomocy ludziom, otwarty i zawsze uśmiechnięty.
Niestety w maju 2016 siedząc w fotelu w domu doznał nagłego zatrzymania krążenia. Mimo szybkiej i skutecznej resuscytacji zapadł w śpiączkę…
Od tego dnia Robert rozpoczął nieustanną, wszechstronną rehabilitację neurologiczną podczas wielomiesięcznych pobytów w szpitalach i prywatnych ośrodkach rehabilitacyjnych. Dziś przebywa już w domu. Niestety jego stan nie ulega poprawie, nie ma z nim kontaktu, a jego funkcjonowanie wymaga pomocy osób trzecich. Opieką nad Robertem zajmują się jego bliscy i próbują dać Robertowi poczucie normalnego życia oraz zapewnić kosztowną stałą rehabilitację neurologiczną, logopedyczną i funkcjonalną. Dlatego każda podarowana z dobroci serca złotówka jest na wagę zdrowia Roberta za co rodzina jest ogromnie wdzięczna.