10 lat temu przeżyłem wypadek samochodowy, w wyniku którego straciłem nogę. To był ogromny szok i załamanie. Moje całe życie musiało się zmienić. Do tego momentu byłem aktywny zawodowo, prowadziłem firmę, miałem plany na przyszłość…
Po okresie załamania chciałem jak najszybciej nauczyć się chodzić. Postawiłem sobie za cel pół roku. Tak naprawdę zajęło mi to 7 lat! Przez ten czas próbowałem wszytskiego, żeby nie zwariować. Zawsze byłem aktywny i uwielbiałem jeździć na rowerze. Po wypadku dwa koła zmieniłem na trzy – na specjalny trójkołowiec. To był bodziec, że skoro ja mogę się podnieść, mogę pomóc innym. Tak zrodził się pomysł Nowogrodzkiego Rajdu Integracyjnego dla osób Niepełnosprawnych „Sprawni Inaczej”, w którym w ubiegłym roku wzięło udział ponad 500 osób!Cały czas walczę o to, aby stanąć na nogi – dosłownie i w przenośni. Dlatego bardzo chciałbym mieć protezę C-Leg, która umożliwiłaby mi powrócić do pełnej sprawności. Koszt takiej protezy jest ogromny. Wierzę, że z Twoją pomocą uda mi się zakupić tę protezę.
Ryszard