Marek to sześćdziesięciolatek, który 15.03 przeszedł udar krwotoczny. Kilka dni później rodzina myślała, że stan zdrowia ustabilizował się, niestety nastąpił nagły zwrot akcji: wyciek płynu rdzeniowo – mózgowego, prowadzący do wodogłowia, zapalenie opon mózgowych, zapalenie płuc, infekcja bakteryjna. Neurologiczny aspekt zdrowia Marka zdecydowanie się pogorszył. Wola życia i niesamowita walka spowodowała, że mój mąż obudził się ze śpiączki. Na samym początku jego spojrzenie było bardzo lękliwe, ale z każdym dniem nabywał odrobiny pewności. Wierzę, że dzięki specjalistom będzie mógł wrócić do sprawności: Marek ma dla kogo żyć i być sprawnym. Ma córkę oraz dwójkę wspaniałych wnuków: Jakuba 13 lat, dla którego jest jak ojciec i Weronikę 5 lat. Dzieciaki bardzo tęsknią za dziadkiem i nie mogą się doczekać kiedy znowu zrobi pierogi lub upiecze tort. Wesprzyj Marka w powrocie do sprawności i przekaż dowolną darowiznę na jego rehabilitację w specjalistycznym ośrodku.