Początkowo nic nie wskazywało na to, że skutki jego ukąszenia będą takie tragiczne. Konrad miał objawy podobne do zwykłej grypy: ból głowy, który nie ustępował, zawroty, dreszcze, brak apetytu, gorączka oraz ogólne osłabienie organizmu. Po kilku dniach dołączyło mrowienie w lewej kończynie i osłabienie siły mięśniowej.
W dniu 3 lipca został skierowany do szpitala w Łańcucie na oddział neurologii. Po konsultacji z lekarzem z zakresu chorób zakaźnych zlecono badanie w kierunku Kleszczowego Zapalenia Opon Mózgowych – otrzymany wynik był pozytywny. Stan Konrada pogarszał się z godziny na godzinę. Narastała duszność, zaburzenia przełykania, dołączył się niedowład w prawej kończynie górnej.
W dniu 6 lipca został przewieziony na Oddział Intensywnej Terapii następnie z powodu nasilających się objawów podjęto decyzję o intubacji i wspomagania oddechu respiratorem oraz wprowadzenia pacjenta w stan śpiączki farmakologicznej.
Rozpoczęła się walka o życie Konrada .
W stanie sedacji Konrad był utrzymywany przez około 2 tygodni. Podczas wielu prób odłączenia od respiratora organizm nie wykazywał tyle sił,y aby samodzielnie utrzymać oddech. Dodatkowo pojawiło się zapalenie płuc. Następnie został przeprowadzony zabieg tracheotomii, który pozwolił na usunięcie rurki intubacyjnej, ale oddech nadal był wspomagany respiratorem. Po kilku dniach podjęto kolejna próbę odłączenia respiratora. Próba udała się. Organizm podjął walkę i Konrad zaczął sam oddychać, aczkolwiek jeszcze przez rurkę tracheotomijną. Po wymianie na rurkę tracheo foniczną zaczął mówić. Już w trakcie pobytu na OIT na którym przebywał aż 39 dni została wdrożona rehabilitacja.
14 sierpnia Konrad został przewieziony na Oddział Neurologii. Spędził tam kolejne 2 tygodnie, gdzie podczas pobytu został usunięty cewnik, sonda i rurka tracheostomijna.
Stan Konrada nadal jest ciężki, nie jest w stanie jeszcze samodzielnie funkcjonować. Wymaga kompleksowej pomocy i opieki zarówno personelu medycznego jak i rodziny. Jedynym rozwiązaniem, które pomoże ułatwić Konradowi powrót do zdrowia i odzyskać swoje poprzednie życie, jest intensywna i wielozadaniowa rehabilitacja w specjalistycznym ośrodku. Niestety koszty tak skomplikowanej, złożonej i długotrwałej rehabilitacji są olbrzymie i przekraczają nasze możliwości.
Będziemy wdzięczni za każdą nawet najmniejszą pomoc od Państwa, która pozwoli Konradowi powrócić do zdrowia, cieszyć się życiem i spełniać marzenia, które on tak jak każdy z nas też ma.
rodzina