Barbara przez kilkanaście lat była pielęgniarką, pracującą przy osobach obłożnie chorych. Choroba, która została zdiagnozowana w 1998 r. uniemożliwiła jej prowadzenie dalszej kariery zawodowej. Kobieta choruje na stwardnienie rozsiane, które obecnie jest w fazie bardzo zaawansowanej. Choroba uniemożliwia jej samodzielne poruszanie się, a do przemieszczania się korzysta z wózka aktywnego. W czynnościach dnia codziennego pomaga jej mąż, który jest człowiekiem o złotym sercu. Wspiera swoją żonę jak tylko może i próbuje ulżyć jej w tych trudnych dniach.
W maju tego roku doszło do niefortunnego wypadku, w którym brała udział Barbara. Przejeżdżając wózkiem przez pasy, zahaczyła o dziurę i przewróciła się, łamiąc kości prawej nogi. W wyniku tego wypadku doszło do złamania kości udowej, strzałkowej i piszczelowej. Niedługo po tym wydarzeniu została zakwalifikowana do operacji wycięcia stawu kolanowego i wstawienia endoprotezy po resekcyjnej. Ze względu na chorobę współistniejącą kobieta nie może pozwolić sobie na inne rozwiązanie. Termin przypada na lipiec 2025 roku, a Barbara cierpi z powodu wskazówek leczenia zachowawczego, które w najbliższym czasie nie będzie mogło ulec zmianie. Obecne leki nie przynoszą spodziewanego ukojenia bólu, przysparzając również niedogodności na tle psychicznym.
Barbara ma nadzieję na zabezpieczenie środków, które pokryją koszta związane z operacją, założeniem endoprotezy oraz rehabilitacją, która pomoże jej dostosować się do tak dużej zmiany.
Twoja darowizna to kolejny krok Barbary w stronę lepszej jakości życia.