Wojtek i Maciej to bracia z małej miejscowości w okolicach Lidzbarka Warmińskiego. Wojtek skończy w tym roku 12 lat a Maciej 7.
Oboje chorują na neuropatie aksonalną, genetycznie uwarunkowaną. Choroba, na która nie ma lekarstwa. Jedyną szansą na utrzymanie sprawności fizycznej chłopców jest stała i systematyczna rehabilitacja.
Maciej z powodu szpotawych stóp przeszedł 2 operacje, z uwagi na ból jaki towarzyszył mu przy chodzeniu. Niestety noga Maćka wciąż wraca do stanu sprzed operacji. Dodatkowo raz w roku Maciek przechodzi 6 tygodniowe gipsowanie korekcyjne nóżki.
Wojtek w grudniu przeszedł operację obu nóg. Wiele tygodni spędził na wózku inwalidzkim co wpłynęło na mięśnie i zaprzepaściło efekty rehabilitacji.
Ostatnio choroba spowodowała że rączki chłopców są słabe, mają oni problemy z codziennymi prostymi czynnościami.
Leczenie chłopców odbywa się w Otwocku czyli 300 km od naszego domu. Czasem musimy jeździć co 2 tygodnie co przy dzisiejszych cenach paliw jest dużym wydatkiem dla naszej rodziny.
Mimo tych wszystkich problemów staramy się żyć normalnie i dawać chłopcom możliwie najwięcej szczęścia i namiastki normalnego życia. Każdego dnia wierzymy, że przyjdzie taki czas i chłopcy będą zdrowi….